czwartek, 21 lutego 2013

Kur zapiał...

... a raczej ja! choć w domu istny szpital polowy, nie wyłączając jęków i stęków męskiej części komórki społecznej, ja doznałam dziś olśnienia (jak chyba zwykle po środzie :D ) i ponownie się zakochałam. Wiecie co - wiosna idzie :D

Wieki temu robiłam taki komplecik dla Rodziców:

(zdjęcie jak widać archiwalne bardzo... tylko takie mam ww tej chwili) i ... temat wrócił niczym bumerang...

A w moim domu - jak już mam malować to gromy lecą i bywa, że taki grom z jasnego nieba leci i - niczym pomysłowy Dobromir - dostaję w głowę myślą złotą na kształt kulki :D
Kochane - przedstawiam Wam moją nową miłość  - oto ona, on ... kur. Taki właśnie sielski, postarzany, z domieszką głębokiej czerwieni i brązów - wiem, że jest ich mnogo wszędzie więc zaczynam moje polowanie. Napewno potrzebuję trzech sporych sztuk takiegoż drobiu, coby sobie w kuchence powiesić. Macie może pomysł gdzie tego szukać - ot taki format choćby A4??!! Wymarzyłam sobie takie stadko i teraz kac przyszedł, bo największe jakie znalazłam są w formacie serwetkowym ;(

(fotka: okazje.pl

Macie pomysł gdzie szukać takich cudów???
Wszak kuchnia mała, więc przez oszczędność miejsca chcę sobie takie listwy ozdobne na bawełnie namierzyć i ścierki przyozdobić, coby komplet był :D, ale znając mnie ... pewnie jeszcze coś...
choćby takie cudowne kubeczki :D


(fotka: allegro )


I co Wy na to?
Ja ... chyba w tym szaleństwie spać nie pójdę...
Buziaki i pozdrowienia dla Was

22 komentarze:

  1. Rozumiem Twoje uczuciowe zaangażowanie :) Ja też kocham koguty miłością bezwzględną. Nawet kiedyś o nich posta napisałam.....chyba????
    Mam spory zbiór i chcę więcej:)Pozdrawiam i dam znać, jakby co:)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wreszcie odzyskałam net :D
      Koguty da się kochać, nie tylko na talerzu :D
      Są takie dostojne ...
      Pozdrawiam i ściskam Cię, Kryska

      Usuń
  2. Ale obłędne decu! Ja osobiście wolę koty, ale Twoje koguty są super.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To była chyba jedna z pierwszych rzeczy robiona przeze mnie w decu i wtedy też mi się podobała.
      A teraz... pewnie zrobiłabym to inaczej. Niemniej jednak bardzo je lubię.

      Usuń
  3. KUKURRRYYYYKUUUUUU!:)))))))))))
    Chyba coś by się u mnie znalazło na Twojego nowego bzika:))
    To kiedy wpadniesz?:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, Twoje kogutki są obłędne. Teraz to się musimy spotkać u mnie :D

      Usuń
  4. Rok temu zmalowałam parę rzeczy z kurem i bardzo mnie to wciągnęło.Wdzięczny motyw:)Chlebak świetny!Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że Ci się podoba, tak - kogutki wdzięczne są, a już teraz, przed świętami...

      Usuń
  5. kurcze wydawało mi się że gdzieś widziałam tkanine w kogutki a teraz nie moge znaleźć ale Twoje są piękne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ... kurcze Diana, też gdzieś widziałam, kupon był chyba z 4 czy 6 "póz" kogucich. Poszukam, może znajdę, dziękuję za przypomnienie, wypadło mi z głowy...
      Pozdrawiam i ściskam,

      Usuń
  6. Zapraszam do siebie po wyróżnienie i do udziału w zabawie:)
    Agnieszka
    www.ekspresjesagaski.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. O kura takowego się nie potknęłam ale miłość iście wiosenna - jakby to kur zapiał.Temat wdzięczny i nie wiem dlaczego ale kojarzy mi się z słonecznym porankiem dawno dawno temu za górami za lasami u mojej babci....Ewa:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo... widzisz - lubię takie wspomnienia, choć moja babcia miała koguta, który przez swój iście koguci temperament, objawiający się głównie w dziobaniu po nogach, marnie skończył w ...zupie.
      Tak czy inaczej ... "dobry był z niego kogut" :D

      Usuń
  8. Kurkowe komplety wymiatają, rewelacja. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj w moich progach - nie dość, Majster to kurki lubi :D Mam nadzieję, że nie tylko w potrawce :D Cieszę się niezmiernie, że te moje znaleziska przypadły Ci do gustu!

      Usuń
  9. fajne kogucik całkiem na czasie


    pozdrawiam ciepło

    Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koguty kocham już długo, jedak wcześniej ciężko mi było dla nich znaleźć w domu miejsce - aż zapałałam miłością i ... są :D

      Usuń
  10. Miło mi poznać.
    Właśnie wczoraj widziałam kilka nowości w H&M Home z kogucikami. Na przykład coś takiego: http://www.hm.com/gb/product/06332?article=06332-A
    Strasznie mi się podobają takie rzeczy. Nie można przejść koło nich obojętnie.
    :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj kochana w moich skromnych progach!
      Koguciki mają w sobie coś, że ciężko przejść obok obojętnie, cieszę się tym bardziej, że podzielasz moją fascynację :D

      Usuń
  11. Wczoraj odebrałam przesyłkę.
    Napisałam e-mail.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj, o Chabrowa Panienko! widziałam, czytałam i cieszę się, że dotarły :D Mam nadzieję, że znajdziesz dla nich miejsce w swym Chabrowym świecie :)
      Pozdrawiam serdecznie,

      Usuń

Skoro już tu jesteś - pozostaw komentarz. Nie bądź przypadkowym gościem... ale gościem mile widzianym. Słowa pochwały czy krytyki mogą stanowić bodziec, by zrobić coś..., a ja robię to COŚ dla siebie, ale i dla Ciebie trochę też.