poniedziałek, 30 marca 2015

Jaja strusie, a jednak zajęcze...

... jeszcze jedno jajo i zajęcze...

dziś robiłam takie oto...

Ciekawa jestem, czy się Wam spodoba?

światło takie sobie...
ale jajo widać.



Dobrego tygodnia dla Was.

8 komentarzy:

  1. Powiem nieskromnie, sama jestem nim zachwycona! Mam nadzieję, że go nie zbiję nim trafi do obdarowanego...

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne! Nie dziwię się, że jesteś zadowolona ze swojej pracy. Przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję... pozdrawiam... i idę robić kolejne... :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeden wzór i kolorystycznie dobrane kropeczki to jest to, co dobrze wygląda na każdym jajku - a powyższy przykład jest tego najlepszym dowodem. :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję pięknie, gdzieś wieki temu widziałam takie i jak spotkałam ten papier wiedziałam, że kiedyś coś podobnego chciałabym zrobić. Takie nakrapiane lubię najbardziej! Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję Modraczku! ja tam wciąż jestem pod wrażeniem Twoich pomysłów :D

    OdpowiedzUsuń

Skoro już tu jesteś - pozostaw komentarz. Nie bądź przypadkowym gościem... ale gościem mile widzianym. Słowa pochwały czy krytyki mogą stanowić bodziec, by zrobić coś..., a ja robię to COŚ dla siebie, ale i dla Ciebie trochę też.