Za zdrowie Młodej Pary... po raz SZÓSTY!
Jako że pogoda dopisuje, świętujemy na łódzkim balkonowym łonie natury! serwujemy wino i ... pomidory z krzaczka :D
Jak ten czas leci... jak ludzie się zmieniają... a niech się dzieje wola nieba...!
Zebrało mi się jakoś na wspomnienia, pooglądałam sobie zdjęcia, płyty, naszło mnie takie uczucie, że wiele rzeczy faktycznie mija nam niepostrzeżenie, a najczęściej bywa tak, że wiele zmian jest już nieodwracalnych... ale czy zmieniłabym coś... pewnie tak, choć dziś mogę powiedzieć, że bardzo się cieszę, że jest tak jak jest, wszak zawsze może być gorzej :D
A poza tym wszystkim... miłego tygodnia Wam chcę życzyć... i ... żelaznej słonecznej pogody!
Ściskam mocno i wracam popracować!
samych serdeczności i kolejnych roczków w zgodzie i miłości!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
A zatem 100 lat!
OdpowiedzUsuńSto najpiękniejszych!
100 lat :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam, kochane, za życzenia ... tylko... jak on ze mną wytrzyma te sto lat :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
wszystkiego najlepszego z okazji tych solidnych godów ;)
OdpowiedzUsuń