czwartek, 25 września 2014

Maleństwa...

Witam!

Zaczęłam wykonywać takie słodkie maleńkie pieczątki i od razu zaskoczyło... 

Klientkom się podoba, to i Wam pokażę. Są trwałe i bardzo wygodne... świetnie też sprawdzają się jako... znaczek dla dzieci. Każdy brzdąc chce mieć swój, to co ja mogę...  robię misie, rybki, kwiatek, dwa kwiatki, korona... ostatnio nawet ninja. 

Dziś pokażę Wam znaczek mini w formacie 13x13mm

Klientka zadowolona, ja też





I jak? Podoba się Wam? 

Mnie bardzo...

c.d.n.

Ps. na koniec przemycę mały komunikat, mianowicie chciałabym się na początku jesieni pozbyć kilku drobiazgów, głównie robionych przeze mnie, bądź nabytych gdzieś kiedyś po coś, głównie w celach dekoracyjnych, jednak ściany -  jak to ściany nie chcą się rozciągać, więc zaglądajcie jutro na 


Pozdrawiam serdecznie,

środa, 24 września 2014

Mój... kawałek łąk jesiennych, pośród traw i kwiatów plennych...

Witam!

Moja miejska ZIELEŃ...

Jesienna zieleń, przebarwione trawy i kwiaty jakby wyłapujące ostatnie, jeszcze letnie promienie słońca.

Tyle tylko i aż tyle...



Nie mogłam nigdzie znaleźć odpowiednich drewnianych skrzyń, więc... zrobiłam je sobie... popołudniem. 

Są takie jakie miały być, ustawione schodkowo, pasujące co do centymetra... a jednocześnie  przy ich wykonaniu pozbyłam się zalegających pozostałości desek podłogowych... 

Z końcówki klepki podłogowej też się da... jak widać na załączonym obrazku. 

Teraz tylko dosadzę wrzosy, poukładam dynie i inne dary jesieni i ... ot taka jest moja miejska jesień...
Taka musi mi wystarczyć...


Moje ... szczęście...

Witam!

Szczęście uśmiechać się umie w najmniej spodziewanym momencie...

Oto moja piękna nagroda, a w zasadzie dwie... 

Najpierw... jedna...


Po otworzeniu ukazała się... druga...


... tak prezentują się obie...


A taki mają "rewers"...


Wnętrze skrywa delikatnie zdobioną różaną łąkę...


I jak tu nie wybierać się do Paryża?!

Wpadły one w moje ręce za sprawą EWY

Kto twórczości Ewy jeszcze nie poznał, niech nie zwleka...

A Tobie Ewuniu bardzo serdecznie dziękuję za ten wspaniały "łut szczęścia" jaki stał się oto moim udziałem... nie spodziewałam się nawet, że aż tyle można w nich zmieścić!  

Pozdrawiam jesiennie, acz słonecznie!